Spis treści:
Zmienność i nieprzewidywalność pogody w górach stanowi nie lada wyzwanie w skompletowaniu właściwego ubioru. Podpowiadamy, jaki strój w góry będzie odpowiedni w zależności od pory roku i warunków atmosferycznych oraz dlaczego należy ubierać się na tzw. cebulkę.
Norweska maksyma głosi, że: nie ma złej pogody, są tylko niewłaściwe ubrania. Pierwszego nie możemy zmienić, ale na to, jak się ubierzemy w góry, aby nie dać się zaskoczyć, już mamy wpływ, dlatego warto podejść do tematu ze szczególną uwagą. Odpowiednio dobrany strój w góry to nie tylko gwarancja komfortu i swobody ruchów podczas wędrówki nawet w ekstremalnych warunkach oraz możliwości eksploracji nowych miejsc, ale również zadbanie o własne zdrowie i bezpieczeństwo. Dobierając odzież outdoorową do wyjścia na szlaki turystyczne, warto zwrócić uwagę, na materiał, z którego dana część garderoby została wyprodukowana oraz czy posiada on takie właściwości, jak termoaktywność , wodo- lub wiatroszczelność, odporność na uszkodzenia typu przetarcia i rozdarcia. Duże znaczenie ma funkcjonalność, którą producenci odzieży turystycznej zwiększają poprzez zastosowanie innowacyjnych technologii i rozwiązań umożliwiających optymalne dopasowanie do potrzeb miłośników gór na każdym poziomie zaawansowania.
Pomimo długiej listy zalet bawełny, w przypadku wypraw górskich lepiej zrezygnować z odzieży z niej wyprodukowanej. Dlaczego? Materiał szybko nasiąka wilgocią i słabo radzi się z jej odprowadzaniem na zewnątrz przez co schnie bardzo długo. Tym samym tkanina przykleja się do ciała, powodując dyskomfort i wychłodzenie. Przy niskich temperaturach bawełniana
koszulka trekkingowa , spodnie czy skarpety mogą nawet zamarznąć. Lepiej też zostawić też na bardziej casualowe wyjścia ubrania z jeansu czy akrylu.Na wyprawy w góry postaw na odzież trekkingową i sportową z tkanin syntetycznych (np. poliamid, poliester), naturalnej wełny merino, polaru, materiałów hydrofobowych czy wyposażonych w membrany typu Gore-Tex®.
„Oddychająca” odzież to gwarancja utrzymania odpowiedniego komfortu cieplnego. Dzięki wysokim właściwościom oddychającym zapewnia optymalną cyrkulację powietrza i odprowadzanie wilgoci z powierzchni skóry, dzięki czemu materiał szybko schnie i nie przykleja się do ciała. To pozwala zmniejszyć ryzyko wychłodzenia lub przegrzania. Elastyczna tkanina nie krępuje ruchów. Termoaktywne ubrania produkowane są zwykle z połączenia poliestru, nylonu (inaczej poliamidu) i elastanu (stosowane są różne proporcje). W zimowych modelach stosuje się wełnę merino.
Jedną z elementarnych technologii wykorzystywanych w odzieży trekkingowej jest membrana Gore-Tex®, która zapobiega przedostawaniu się przez materiał cząstek wody podczas opadów atmosferycznych, a do tego gwarantuje odprowadzanie wilgoci i komfort cieplny. Odzież górska zwykle jest wyposażona w technologie poprawiające oddychalność i szybkość schnięcia (np. Dry Tech, Thermolite) i niwelujące przykry zapach (np. Coolmax czy jony srebra). W przypadku kurtek outdoorowych stosuje się syntetyczną ocieplinę PrimaLoft®, która działa podobnie jak naturalny puch skutecznie izolując ciało przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Hardshelle są wspierane rozwiązaniami takimi, jak membrana Texapore (marka Jack Wolfskin), która zapewnia oddychalność, nieprzemakalność i wiatroszczelność. Kolejną technologią wykorzystywaną w m.in.: polarach i kurtkach jest impregnacja DWR, która zapobiega wchłanianiu wilgoci z zewnętrznej warstwy materiału.
Stosowanie zasady ubioru warstwowego, zwanego popularnie „na cebulkę”, pozwala na bieżąco reagować i dostosowywać strój do warunków pogodowych. Warto pamiętać, że inaczej sytuacja wygląda na początku górskiej wędrówki, gdzie może być ciepło i bezwietrznie, a całkiem inaczej będziemy odczuwać temperaturę na szczycie, podczas przechodzenia przez las, na odsłoniętych odcinkach czy nasłonecznionym zboczu. Dodatkowo podejście wymaga większego wysiłku niż schodzenie. Ciało jest bardziej rozgrzane, szybciej się pocisz, a to przy ekspozycji na wiatr i niewłaściwie dobranym stroju, który powoduje ciągłe rozbieranie się, zapinanie itp., jest pierwszym krokiem do wychłodzenia organizmu i w efekcie prowadzi do przeziębienia. Mając na sobie lub w plecaku kilka niezależnych warstw ubrań o różnej grubości możesz swobodnie manipulować tym, jak jesteś ubrany.
Podstawowy strój w góry powinien składać się z 3 warstw:
pierwsza warstwa tzw. bazowa to bielizna termoaktywna, czyli np. koszulka z długim lub krótkim rękawem, top, legginsy, kalesony, getry, stanik sportowy itp. Cieńsze modele wybieraj na lato, a grubsze sprawdzą się na zimę i okres przejściowy. Dopasowany krój zapewnia swobodę ruchów i pozwala nałożyć kolejną warstwę odzieży.
druga warstwa inaczej pośrednia lub docieplająca to bluzy trekkingowe, bluzy ze stretchu, bluzy hybrydowe, polar czy kurtki z wypełnieniem syntetycznym;
trzecia warstwa, czyli wierzchnia to w zależności od pory roku
kurtka trekkingowa przeciwdeszczowa , softshell, hardshell lub kurtka puchowa .W okresie przejściowym górski strój powinien składać się z:
bielizny/koszulki termoaktywnej,
długich spodni softshellowych o średniej grubości,
bluzy sportowej lub polara,
bezrękawnika lub kurtki przeciwdeszczowej/softshella.
W zależności od temperatury i warunków na szlaku, możesz założyć dwie pierwsze warstwy, a trzecią schować do plecaka trekkingowego i zarzucić np. dopiero przy podejściu na szczyt.
Jak ubrać się w góry latem? Odpowiedni zestaw powinien zawierać:
termoaktywną koszulkę z krótkim rękawem lub top;
krótkie spodenki trekkingowe lub cienkie spodnie softshellowe z długimi, odpinanymi nogawkami.
Warto nosić w plecaku również cienką kurtkę przeciwdeszczową na wypadek ulewy czy burzy.
Kompletowanie stroju na wędrówki po górach w okresie zimy, kiedy czeka na ciebie śnieg, zimny wiatr i niskie temperatury, powinno opierać się na takich elementach, jak:
termoaktywna bielizna o grubszej gramaturze lub z dodatkowym ociepleniem (np. koszulkę z długim rękawem i legginsy/kalesony lub model w formie kombinezonu zapobiega podwijaniu się materiału na plecach czy uciekaniu rękawów/nogawek po nałożeniu kolejnej warstwy);
spodnie trekkingowe z ociepleniem, z windstopperem lub połączenie legginsów/kalesonów termoaktywnych z cienkimi spodniami softshellowymi;
polar o gramaturze 100-200;
zimową
kurtkę turystyczną wypełnioną puchem lub hardshell.Uniwersalnym dodatkiem do stroju górskiego jest wielofunkcyjna chusta typ buff, która w zależności od pory roku może pełnić rolę czapki, kominiarki, maski, opaski na głowę, kaptura, bandany, szalika, opaski na rękę czy nawet gumki do włosów.
Kolejną podstawą ubioru turystycznego są skarpety trekkingowe wykonane z materiałów syntetycznych, włókna bambusowego lub wełny naturalnej (np. z merynosów), które skutecznie odprowadzają wilgoć, utrzymują optymalne warunki termiczne i zmniejszają ryzyko odparzeń czy pęcherzy. Warto wybrać te z jonami srebra ponieważ pomagają niwelować przykry zapach powstający po całodziennej wędrówce. Skarpety dobieraj na zasadzie: im zimniej tym grubsze modele powinny znaleźć się na nogach i odwrotnie. Na okres przejściowy oraz zimę warto zaopatrzyć się w stuptuty, czyli materiałowe ochraniacze, które zabezpieczą stopy i spodnie przed zabrudzeniem czy zamoczeniem.
W okresie przejściowym oraz zimą przydadzą się rękawiczki. Okulary przeciwsłoneczne z filtrami UVA i UVB warto nosić zarówno w lecie, jak i zimą. Śnieg odbija światło mocniej niż np. mokre powierzchnie przez co oczy są bardziej narażone na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Warto wybrać okulary polaryzacyjne, które lepiej rozpraszają światło.
Zimowy strój w góry należy uzupełnić o raki koszykowe lub półautomatyczne albo raczki, które pozwolą bezpiecznie pokonywać zaśnieżone szlaki. Na trekking przydadzą się rakiety śnieżne, które pozwolą poruszać się po puchu bez nadmiernego zapadania w nim.
Już wiesz, jak się ubrać w góry latem, zimą i w okresie przejściowym, aby nie przeszkodziło ci nagła zmiana pogody. Sprawdź zatem nasz artykuł:
Co zabrać w góry ?, w którym dowiesz się jaki sprzęt i obuwie zabrać na szlaki turystyczne, aby być w pełni przygotowanym na górskie wyzwania niezależnie od tego, czy jesteś rekreacyjnym turystą czy wprawionym wędrowcem.